TREŚCI, KTÓRE BUDUJĄ WSPÓLNOTĘ – JAK PISAĆ DO MAM, ŻEBY ZOSTAŁY Z TWOJĄ MARKĄ NA DŁUŻEJ
Macierzyństwo może być samotnym doświadczeniem. Paradoksalnie w świecie pełnym treści, grup i forów wiele mam nadal czuje się niewidzialnymi. Jeśli Twoimi idealnymi klientkami są kobiety, które mają dzieci, nie publikuj „czegoś dla mam”. Twórz treści, które dają ukojenie, bliskość i tworzą wspólnotę. Publikuj treści, do których mama wróci, bo poczuje się zrozumiana.
W tym artykule pokażę Ci, jak tworzyć autentyczny content parentingowy, który przyciąga uwagę oraz buduje zaufanie i lojalność. Mamy nie szukają idealnych treści. Potrzebują prawdy, zrozumienia ich emocji, a także drugiego człowieka.

Dlaczego mamy potrzebują wspólnoty, a nie idealnych treści?
Codzienność młodej mamy to emocjonalna sinusoida: miłość i lęk, radość i frustracja, zmęczenie i zachwyt. Sama doświadczam tej emocjonalnej huśtawki. Kobiety bardzo często czują, że są z tym wszystkim same. Nawet jeśli mają wsparcie partnera czy babci, często brakuje im zrozumienia oraz przestrzeni, w której mogą być po prostu sobą. Nie chcą udawać kogoś, kim nie są. Nie chcą oceniania, złotych ras ani krytyki. Treści, które idealizują macierzyństwo, pokazując wyłącznie „piękne kadry” i „złote rady” ranią. Nie pomagają mamom w zdobyciu równowagi. Prawda przyciąga najbardziej. Mama nie potrzebuje kolejnej checklisty. Chce wiedzieć, że nie jest sama w tym, co przeżywa.
Jakie treści budują wspólnotę?
Język wsparcia i empatii
Zamiast: „Zrób tak, a Twoje dziecko w końcu zaśnie”, napisz: „Nie jesteś jedyną mamą, która czuje się wyczerpana nocnymi pobudkami. Może pomoże Ci to, co zadziałało u mnie i u innych mam…” Nie rób z siebie eksperta od rodzicielstwa. Nie narzucaj rozwiązań. Pokaż, że słuchasz, rozumiesz, jesteś obok.
Historie zamiast instrukcji
Mamy uwielbiają prawdziwe historie. Zamiast suchych porad, opowiedz o konkretnej sytuacji: „Kiedy mój synek miał 4 miesiące, zasnął w moich ramionach po raz pierwszy od tygodnia. To był moment, w którym poczułam, że jednak dam radę”. Storytelling zbuduje więź emocjonalną. Z jego pomocą podzielisz się swoją wiedzą oraz doświadczeniem w subtelny sposób.
Codzienność, nie same porady
Pokazuj zwyczajne momenty:
• bałagan w kuchni,
• kubek zimnej kawy,
• błysk w oku dziecka, kiedy mama się śmieje.
Z takich fragmentów składa się codzienność, która buduje wspólnotę. Treści pokazujące codzienne życie, nawet to niedoskonałe, w wielu przypadkach działają lepiej niż porady ekspertów.
Gdzie publikować treści dla mam, które budują wspólnotę?
Wykorzystaj media społecznościowe. Na Instagramie i TikToku dobrze sprawdzają się filmiki pokazujące różne sytuacje z życia codziennego. Na Facebooku publikuj w grupach tematycznych lub lokalnych. Wybierz te, w których są Twoje potencjalne klientki. Stwórz własną bazę mailingową i zacznij prowadzić newsletter. To kanał zaufania. Trafia bezpośrednio do skrzynki mamy. Może go przeczytać w dowolnym momencie. Kolejną opcją jest blog parentingowy. To centrum wiedzy i miejsce, w którym możesz budować społeczność, edukować i promować Twoją markę. Zrób z niego miejsce, do którego mama będzie chętnie wracać. Nie rzucaj się od razu na wszystkie kanały. Wybierz maksymalnie trzy na początek. Rozwiń je, a potem zdecyduj się na kolejne.
5 błędów, które zniechęcają mamy do Twojej marki
Idealizowanie macierzyństwa jest passé. Nie rób tego. Pokazuj, że ta droga jest piękna, pełna wyzwań, a czasem trudna. Nie rób z siebie kolejnego guru. W Internecie jest ich bardzo dużo. Towarzysz mamie w jej drodze.
Jeśli chcesz zbudować relację, bądź systematyczna. Algorytmy wyszukiwarek i mediów społecznościowych wynagradzają trud poświęcony na regularne publikowanie. Nie odpisujesz na komentarze? Milczenie to komunikat o braku dostępności.
Kolejny błąd to zbyt ogólna komunikacja. Jeśli Twoje publikacje są dla wszystkich, nikt nie zwróci na nie uwagi. Wybierz swoją niszę, nie więcej niż trzy. Pisz tak, by odpowiadać na ich problemy, potrzeby, wyzwania...

Jak sprawdzić, czy Twoje treści naprawdę budują wspólnotę?
Twoje treści budują wspólnotę, jeśli:
• pojawiają się emocjonalne komentarze, a nie same lajki,
• mamy wracają: śledzą Twoje posty, zapisują się do newslettera, dzielą treściami z innymi,
• Twoje treści są zainspirowane historiami odbiorczyń,
• otrzymujesz wiadomości prywatne: „Dziękuję, że to napisałaś”.
To sygnały, że mówisz do mamy i masz z nią w relację.
Case study: jak buduję wspólnotę wokół portalu e-dzieciaki.pl
Tworząc portal e-dzieciaki.pl, od początku wiedziałam, że nie chcę kolejnego miejsca z „poradami dla mam”. Chciałam stworzyć przestrzeń, w której mama poczuje się zrozumiana i pewniejsza siebie. Stronię od krytyki, złotych rad i oceniania. Poruszam różne tematy. W wielu artykułach dzielę się moimi doświadczeniami. Mówię prawdę, nie lukruję. Mamy mogą poczytać nie tylko o rozwoju dziecka, ale i o tym, jak łączyć pracę z macierzyństwem, jak poradzić sobie po poronieniu czy z mental load, czyli psychicznym obciążeniem. Piszę o społecznym tabu. Stawiam na:
• empatię,
• tematy, które pojawiają się w rozmowach z mamami,
• cykle treści poświęcone różnym zagadnieniom związanym z rodzicielstwem.
Reakcje moich odbiorców, mam i ojców, pokazują mi, że idę w dobrym kierunku. Otrzymałam już wiele wiadomości prywatnych z podziękowaniami. To dla mnie wiele znaczy. Chcę wspierać rodziców. Jestem jednym z nich. Wierzę, że każdy z nas musi znaleźć swoją drogę w rodzicielstwie. Nie ma tu jednego słusznego wyboru.
Zamiast lajków i zasięgów, relacja i zaufanie
Tworzenie treści dla mam to nie tylko marketing. Jesteś odpowiedzialny/-a za to, jakie emocje budzisz, jakim językiem mówisz, jaką wspólnotę tworzysz.
Jeśli chcesz, żeby Twoje treści były czymś więcej niż reklamą, bądź empatyczny/-a. Poznaj życie swojej odbiorczyni. Zrozum, co ją boli, cieszy i co ją zatrzymuje. Możesz pisać tak jak do przyjaciółki. Może właśnie tego najbardziej dziś potrzebuje.
7 formatów, dzięki którym mama poczuje się częścią Twojej społeczności
Treści budujące wspólnotę to nie tylko emocjonalne posty. To także przemyślane formaty, które uruchamiają dialog, dają przestrzeń do dzielenia się doświadczeniami i wzmacniają poczucie przynależności. Poniżej znajdziesz 7 sprawdzonych pomysłów, które możesz wdrożyć od razu.
Posty z pytaniem do społeczności |
"Co najbardziej zaskoczyło Cię w macierzyństwie?” „Jaka jedna rzecz uratowała Ci dzień, kiedy było naprawdę ciężko?” Posty z pytaniem zapraszają do rozmowy. Odpowiadaj na komentarze, wtedy budujesz relację i zasięgi. |
Cykl „Mama mówi” – czyli głos czytelniczek |
Publikuj wypowiedzi mam z Twojej społeczności (za zgodą): cytaty, refleksje, anegdoty. Możesz zebrać je z komentarzy, wiadomości prywatnych lub z ankiety. To wzmacnia więź i daje sygnał: Twoje zdanie jest dla mnie ważne. |
Newsletter z emocjonalnym listem |
Zamiast standardowego biuletynu, wyślij list: „Dziś piszę do Ciebie jako kobieta, która wczoraj nie miała siły umyć włosów, ale znalazła chwilę na rozmowę z dzieckiem...” Newsletter w formie osobistej wiadomości sprawia, że mama czuje się zauważona i chętniej odpowiada. |
„Prawda o macierzyństwie” – kampania zdjęciowa lub filmowa |
Zaproś mamy do dzielenia się swoimi zdjęciami: z porozrzucanymi zabawkami, z dzieckiem śpiącym na ramieniu, z kubkiem zimnej kawy. To może być kampania, która poruszy serca i pokaże, że nie jesteśmy same. |
Kącik wsparcia – rekomendacje od mam dla mam |
Zbierz od społeczności polecenia: książek, podcastów, ćwiczeń oddechowych, ciepłych słów. Publikuj je cyklicznie w rolkach lub karuzelach. |
Otwarte listy i emocjonalne teksty |
Raz w miesiącu opublikuj tekst w formie listu – np.: „Droga Mamo, która czujesz się niewystarczająca…” To jeden z najsilniejszych formatów contentowych. Łączy siostrzeństwo, empatię i moc słowa. |
Wspólne wyzwanie „dla siebie” |
Prosty challenge: „7 dni, 7 małych momentów tylko dla Ciebie”, np. jedna minuta uważności codziennie. Miniprojekt może zbudować poczucie wspólnoty, jeśli zrobicie coś razem i osiągnięcie zamierzony efekt. |
Chcesz przeczytać całe wrześniowe wydanie "Gazety Małych i Średnich Przedsiębiorstw"? Znajdziesz je tutaj! |
Wyraź swoją opinię!